On zobaczył we mnie to wszystko co chowałam przed światem przez te
wszystkie lata. Całą moją delikatność i kruchość. Bo wiesz, gdy tak
bardzo dotyka cię brutaln
ość życia,
chowasz w sobie to co najpiękniejsze tak aby nikt nie mógł tego schwytać
swoimi zachłannymi dłońmi. Zamykasz całe piękno na siedem zamków,
wyrzucając klucze. On szukał długo i znalazł je wszystkie, otwierając
każdą z moich zapomnianych części. Zobaczyłam siebie na nowo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz