środa, 22 lipca 2015

Czekam



Gwiazdy, ciemność, mrok nieprzebyty,
Leżę w łóżku myślami nakryty.
Grzeją mnie one bardziej niż koc,
Jednak to z tobą wolałbym spędzić tę noc.
 

Herbata w kubku, nad kubkiem para,
Księżyc do pokoju przez okno wejść się stara.
Na cóż mi jego światło, niech wisi na niebie,
Przecież ja go nie chcę, ja czekam na ciebie.

Tak - to tylko sny bez możliwości spełnienia,
Wiem, że to moje złudne pragnienia.
Gdybyś jednak zmieniła zdanie,
Otworzyłem okno, dla ciebie kochanie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz